-

lukasz-swiecicki

Tytus dojrzewa czyli w przeddzień urodzin mojego najstarszego Wnuka

Tytus dojrzewa czyli w przeddzień 14 urodzin mojego najstarszego Wnuka!

 

Tytus jest moim najstarszym wnukiem. Za 4 dni, jeśli dobrze liczę, kończy 14 lat. W sumie miałem niewiele więcej kiedy poznałem Babeczkę, czyli moją Żonę…

Myślę, że większość rodziców posiadających większą liczbę dzieci, czy też dziadków, posiadających większą liczbę wnuków, zgodzi się ze mną, że nikogo się z tej grupy nie wyróżnia, wszystkich się kocha tak samo, co najwyżej więcej uwagi poświęca się tym, którzy bardziej tego potrzebują.

Jednak pierwszy wnuk, ale także pierwsze dziecko, zawsze różni się od innych. Nie dlatego, że się go bardziej kocha, nie dlatego, że się o niego bardziej staramy. Myślę, że to jest po prostu tak, że kiedy rodzi się ten pierwszy, to wcale nie wiadomo, czy jeszcze kiedyś będą następni.

Nie wiadomo czy się w ogóle urodzą, nie wiadomo, czy my wtedy będziemy jeszcze żyli, nie wiadomo czy będzie nam się chciało.

I w tym momencie jest coś takiego, że „wszystkie ręce na pokład”, a potem już nigdy nie do tego stopnia.

Przyznaję więc, że Tytus jako jedyny śnił mi się przedtem zanim się w ogóle urodził, że wiele razy mi się śniło, że mówi, w czasach kiedy nie mówił i że chodzi w czasie kiedy nie chodził. I były to zawsze sny wzruszające i poruszające. Takie, które się pamięta i nad którymi nie łatwo przejść do porządku dziennego.

Powtarzam jednak, że to wcale nie znaczy, że Tytusa wyróżniam. To nie ja! To on sam się wyróżnia, ponieważ jest pierwszy i pokazuje drogę.

W przeddzień 14 urodzin Tytus jest trochę wyższy ode mnie. Nie mierzył się, ale pewnie 182 czy 183 centymetry. Jest też dużo lżejszy ode mnie i waży pewnie niecałe 50 kg, tak na moje oko.

To nie jest ważne, ale chcę żebyście sobie wyobrazili tego wielkiego choć chudego chłopa.

Dowiedziałem się właśnie, że Tytus wrócił z obozu i „bardzo dojrzał”. Podobno zrobił młodszemu rodzeństwu kolację (zawsze zresztą miał takie ciągoty, żeby ugotować i nakarmić, taki jest), nie kłócił się z mamą i takie tam. Przyjąłem to z zainteresowaniem.

  • Podobno dojrzałeś Tytek? - zapytałem, kiedy spotkaliśmy się przed telewizorem podczas meczu Hiszpania - Anglia na Mistrzostwach Europy w piłkę nożną (tak, tak, wiem, że kulturalni ludzie nie oglądają piłki tylko Konkursy Chopinowskie, na szczęście nie robi to na mnie zupełnie żadnego wrażenia; jak chcą to niech sobie oglądają, co mnie to obchodzi?).
  • Ja??? A, nie skąd znowu! Byłem po prostu zmęczony po przyjeździe do domu i tyle. Dziś odpocząłem i mi przeszło. Znowu się wygłupiam jak zawsze.
  • Czyli mój wnuk. Taki jaki był. Ja też tak mam, więc wszystko w porządku. Zawsze wtedy, kiedy wydaje się, że jakoś tam dojrzałem, to potem się okazuje, że byłem zmęczony.
  • Wszystkiego najlepszego Tysiu!!!


tagi: tytus  urodziny  dojrzewanie 

lukasz-swiecicki
23 lipca 2024 14:47
14     762    9 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

ArGut @lukasz-swiecicki
23 lipca 2024 16:47

Tytus dojrzewa czyli w przeddzień 14 urodzin mojego najstarszego Wnuka!To ten sprytny wnuk, co jak babcia Anita zapytała co dziadek robi na cmentarzu ... i wyszło, że dziadek wszystko robi dla pacjentów ...

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @lukasz-swiecicki
23 lipca 2024 17:32

Wszystkiego najlepszego życzymy Tytusowi, niech osiąga same sukcesy i będzie szczęśliwy

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @ArGut 23 lipca 2024 16:47
23 lipca 2024 18:40

Jeśli to Tytus jest na tym zdjęciu (prezentacja przez Mr ArGut-a budzi wątpliwości), to wygląda mi na "kawał chłopa". Ja w jego wieku, też gdzieś tam w przeddzień 14-tych urodzin, to mierzyłem metr pięćdziesiąt, a z wagą też nie było lepiej (39,5 kg). Nie żebym był jakoś zabiedzony (czasy już nie były takie straszne, rok 1963) - ot taka "rasa". Później nadgoniłem i ze wzrostem (1,80) i z wagą (lepiej nie cytować, szczególnie tej obecnej). A te dokładne powyższe dane to z tego, że wówczas w wieku czternastu lat kończyliśmy podstawówkę (7-latkę oczywiście) i startowaliśmy do kolejnego etapu. Tak mi się przypomniało przy okazji.

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @Zdzislaw 23 lipca 2024 18:40
23 lipca 2024 18:55

To Tytus był. Prezentacja bardzo dobra!!

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @gabriel-maciejewski 23 lipca 2024 17:27
23 lipca 2024 18:55

SUPER!!! Pan ma pamięć!! To rzeczywiście był Leon. Naprawdę mi Pan zaimponował!

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @lukasz-swiecicki 23 lipca 2024 18:55
23 lipca 2024 21:33

Wbrew pozorom zawsze słucham co się do mnie mówi. 

zaloguj się by móc komentować

StareWino @lukasz-swiecicki
23 lipca 2024 21:57

Tytus - co pokazuje drogę ...jak Tejrezjasz - ciekawy wpis niech rozwija się w zdrowiu i pomyślności a z Bożą pomocą może coś z tego początkowego założenia wyjdzie.

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @gabriel-maciejewski 23 lipca 2024 21:33
23 lipca 2024 22:13

Ale, że jeszcze Pan to pamięta!!

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @lukasz-swiecicki 23 lipca 2024 22:13
23 lipca 2024 22:22

To bardzo fajna anegdota, dlatego zapamiętałem. Wielu rzeczy, poważniejszych i ważniejszych, nie pamiętam zupełnie

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @lukasz-swiecicki
23 lipca 2024 22:56

Wszystkiego najlepszego, Tytusie! :)

zaloguj się by móc komentować

DrzewoPitagorasa @lukasz-swiecicki
24 lipca 2024 03:17

Wszystkiego najlepszego dla Tytusa. 
Tytus jest mi szczególnie bliski  że wszystkich Pańskich wnuków ponieważ gdy byłam mała moja mama wyznała mi że mój tato miał dać mi na imię właśnie Tytus gdybym się urodziła jako chłopak.  Gdy się o tym dowiedziałam bardzo się ucieszyłam że jestem dziewczynką. 
No ale teraz imię Tytus bardzo mi się podoba. 

zaloguj się by móc komentować

Czarny @lukasz-swiecicki
24 lipca 2024 10:12

Napisałem do Pana wiadomość na priw. Bardzo proszę sprawdzić.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @lukasz-swiecicki
25 lipca 2024 09:03

Najlepsze zyczenia urodzinowe dla Tytusa!

Super pozytywny chlopak patrzy ze zdjecia:-)

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować