Spotkania w saunie cz.3 czyli zagadnienie wódki bezalkoholowej
Spotkania w saunie cz.3 czyli zagadnienie wódki bezalkoholowej
Dłuższy czas nie było żadnego odcinka o staruszku, którego spotykam w saunie. Nie dlatego, żeby cos się stało ze staruszkiem. Mam wrażenie, że jest to staruszek przeciwpancerny co najmniej jak czołg Leopard 2 (czy się mylą czy one mają grubszą blachę niż Abramsy? Przypuszczam, że oprócz mnie wszyscy to wiedzą, bo naród nasz zna się na czołgach..).
Wręcz przeciwnie, to ze mną działy się różne rzeczy w znacznym stopniu uniemożliwiające dotarcie do sauny. Listę tych rzeczy podam być może w późniejszym terminie, ale tak w ogóle to nie chciałbym epatować Czytelników swoją bielizną (tak powiedział kiedyś mój brat, kiedy wszyscy obecnie przechwalali się jak ciepłe mają na sobie kalesony..). Więc na razie nie będę epatował i nie powiem.
W każdym razie długo mnie nie było i tak naprawdę stęskniłem się trochę nawet za dziwnym staruszkiem, który regularnie zakłócał mi spokój. Nie rozczarowałem się. Staruszek czekał na mnie. Albo na kogos innego, ale złapał właśnie mnie. Zaatakował ledwie zdążyłem się jakoś ułożyć.
- Strasznie ludzie piją…
- Po wyjściu z sauny? – chciałem się upewnić czy dobrze rozumiem.
- Jakiej tam sauny??! Alkohol że piją.
- No tak, rzeczywiście statystyki nie są dobre.
- Ale co mnie dziwi, że w tych statystykach co pan mówisz to nie dzielą tych alkoholików w zależności od alkoholu..
- Czyli jak? – znowu nie bardzo zrozumiałem…
- No a jak?? Że jeden by tylko piwo żłopał, drugi wino, a znowu trzeci wódkie.
- A pan myśli, że to jest takie ważne?
- No to jest najważniejsze! Bo to są różne ludzie, sam pan rozumiesz, a do różnych ludzi trzeba mieć różne podejście.
- A dlaczego są różni?
- No weź pan tych od wina. To są same bufony. To taki się wymandrza, że takie nie owakie to wino, kieliszkiem kręci, czasem to niektóry nawet pluje tym winem. Daj pan spokój! Z tymi to już się w ogóle nie porozmawia. Najgorsza grupa. Chorzy ludzie.
- Czyli ci od piwa są lepsi?
- A to nie wiem wcale. Obomblujo się tego, grube to wszystkie… Z wódko chyba najlepiej…
- Naprawdę???
- No weź pan na przykład tako kwestie – napoje bezalkoholowe. To teraz takie modne. Piwo bezalkoholowe – droższe niż zwykłe. Wino bezalkoholowe – dużo droższe. A wódka bezalkoholowa?
- A co z nią?
- No wiesz pan sam. Niby się za wode płaci, ale to grosze pan masz.. 0,7 buteleczkie pan nalewasz za pare groszy i jest wódka bezalkoholowa czy nie?
- No w zasadzie tak.
- A jakbyś pan chciał jeszcze oszczędniej to spirytusu pan sobie z kranu nalej. Bezalkoholowego. To i połóweczka wystarczy. Możesz pan potem troszku rozwodnić…
- No w sumie…
- Tak że tak. Mówie panu. Do tych od wódki to jeszcze jakieś dotarcie jest. A tamte to stracone.
Po tych słowach opuściliśmy saunę, żeby nieco uzupełnić płyny. Wódką bezalkoholową z Muszyny. Wchodzi jak złoto.
tagi: sauna wódka bezalkoholowa
![]() |
lukasz-swiecicki |
28 stycznia 2023 19:31 |
Komentarze:
![]() |
stanislaw-orda @lukasz-swiecicki |
28 stycznia 2023 20:18 |
tę wódkę bezalkoholową (może być nawet z Muszyny) to trzebaby pół na pół ze spirytusem
![]() |
chlor @lukasz-swiecicki |
28 stycznia 2023 20:18 |
Nie wierzę, że to jest wierny zapis autentycznej rozmowy. Jest jednak zabawny i kawałek prawdy przynosi.
Doły społeczne które reprezentuje staruszek (bo forma jego wypowiedzi raczej wyklucza bycie profesorem czy sędzią) wcale nie mówią tekstami takimi jak w filmie "Miś".
PS
Doły mogą być, i czasem są majętniejsze od elit, nie na tym polega rożnica między nimi.
![]() |
Matka-Scypiona @lukasz-swiecicki |
28 stycznia 2023 20:24 |
Wywód staruszka w sumie logiczny
![]() |
stanislaw-orda @chlor 28 stycznia 2023 20:18 |
28 stycznia 2023 21:58 |
" Doły społeczne które reprezentuje staruszek (bo forma jego wypowiedzi raczej wyklucza bycie profesorem czy sędzią) wcale nie mówią tekstami takimi jak w filmie "Miś". "
Może te współczesne tak nie mówią. Ale staruszek to akurat pokolenie "Misia". A wówczas "doły społeczne" nie mówiły gorzej niż współczesny profesor czy sędzia.
![]() |
lukasz-swiecicki @chlor 28 stycznia 2023 20:18 |
29 stycznia 2023 09:06 |
No jasne. To nie jest wierny zapis rozmowy. To moje wariacje na temat mruczeń staruszka w saunie, ale jest zachowana ogólna linia logiczna.
![]() |
chlor @lukasz-swiecicki |
29 stycznia 2023 10:13 |
Czasem w filmach dialogi naśladują dość wiernie realne rozmowy, ale film może być długi i nudny, a felieton nie.
![]() |
kr @lukasz-swiecicki |
29 stycznia 2023 16:00 |
Od tych od wina jeszcze gorsi są ci od łyski.
![]() |
lukasz-swiecicki @kr 29 stycznia 2023 16:00 |
29 stycznia 2023 18:05 |
Tak, to bez wątpienia. Muszę to podrzucić staruszkowi, żeby wiedział kogo nie lubić!!