-

lukasz-swiecicki

Czy Putin jest chory psychicznie? Odpowiedź nieoczywista.

Czy Putin jest chory psychicznie? Odpowiedź nieoczywista.

Kilka lat temu, nie bardzo mi się chce sprawdzać, ale pewnie około 7, pewien nieetyczny dziennikarz zadał mi nieoczekiwanie kilka pytań dotyczących polskich polityków. Dziennikarz wymieniał różne dziwne zachowania tych polityków i, w luźnej rozmowie, pytał mnie o zdanie. Kilka razy wyrwało mi się stwierdzenie „to przecież chore”.

Nas tej podstawie dziennikarz napisał „wywiad”, w którym moje luźne uwagi ubrał w słowa, z których wynikało, że znany psychiatra (czyli ja) rozpoznaje chorobę u tego i owego polityka. Nie muszę chyba dodawać, że rozmawialiśmy co prawda o politykach z różnych opcji, ale w wywiadzie pojawili się tylko ci, którzy pasowali do linii pisma, reprezentowanego przez dziennikarza.

Otrzymałem artykuł do autoryzacji i nie zgodziłem się na jego publikację. Jednak dziennikarz wykorzystując sytuację (nie było mnie wtedy w Polsce i nie miałem kontaktu internetowego), bez mojej zgody wydrukował artykuł. Ponieważ akurat jak na złość nie mieliśmy wówczas pandemii, ani żadnej wojny, stałem się na kilka dni jedną z najbardziej rozpoznawanych osób w Polsce oraz jedną z najbardziej znienawidzonych. Zostałem wyrzucony z jednej z prac, a mój główny pracodawca znalazł się pod silną presja, aby mnie zwolnić. Większość osób ze środowiska zerwało ze mną bezpowrotnie wszystkie kontakty. Przestałem być zapraszany na konferencje i wykłady. Nie piszę recenzji doktoratów. Umarłem śmiercią cywilną i pozostałem w tym stanie jako mumia polskiego psychiatry z przełomu wieków.

To nie było dla mnie złe. Wręcz przeciwnie, porzuciłem świat, który mnie nie interesował i pogłębiłem związki ze światem pacjentów, który jako jedyny mnie interesował. Jednak sama amputacja osobowości bez znieczulenia była bardzo bolesna i mogę ja jedynie porównać z poważnym okaleczeniem fizycznym. Myślę, że stało się to również jasne dla redakcji pisma, ponieważ nieetyczny dziennikarz już nigdy nie opublikował żadnego istotnego artykułu, ani nie zrobił wywiadu. Zwracam na to uwagę. Uważam, że słusznie został ukarany, choć osobiście jestem w stanie mu wybaczyć.

Przepraszam za tak długie wprowadzenie, ale było potrzebne. Przy okazji moich nieszczęsnych przygód wypłynęła bowiem z całą siłą kwestia tego, czy psychiatrzy mogą się wypowiadać na temat czyjejś psychicznej choroby.

Wszyscy, jak się wydaje, zgodzili się co do tego, że nie można pisać o stanie psychicznym jakiejś osoby, jeśli nie wykonało się jej dokładnego badania i to osobiście.

Z drugiej strony ustalono również, że jeśli takie badania zostało wykonane, to lekarz z pewnością nie może mówić o jego wyniku, ponieważ stanowi to naruszenie tajemnicy zawodowej.

Podsumowując te rozważania: lekarz psychiatra nigdy nie może się wypowiadać na temat stanu psychicznego żadnej osoby. W przypadku znanych sobie osób dlatego, że je znał, a w przypadku nieznanych – dlatego, że nie znał. W każdym razie takiej zasady wymagano ode mnie.

Jestem bardziej przekonany co do punktu drugiego, więc od razu chcę zapewnić – nie badałem osobiści Włodimira Putina i nie był on moim pacjentem, nie dysponuję więc żadnymi tajemnicami na jego temat. Czyli mamy bez problemu z głowy punkt drugi.

Co do punktu pierwszego to nie do końca się zgadzam. Rzeczywiście w celu ustalenia dokładnego rozpoznania i zaplanowania leczenia konieczne jest badanie osobiste (choć obecnie wszyscy zgadzają się, że może ono być zdalne). Jednak orientacyjne określenie czy według doświadczonego psychiatry dana osoba zachowuje się „jakby była chora” czy też „jakby nie była chora” jest jak najbardziej możliwe. Co więcej jest to często robione przez różnych specjalistów (choć najczęściej nie są to wcale specjaliści od psychiatrii).

Pojawia się więc kluczowe pytanie – skąd właściwie bierze się przekonanie, że wypowiadanie się na temat chorób psychicznych jest rodzajem tabu? Myślę, że odpowiedź wcale nie jest merytoryczna. Przyczyna bowiem jest nieuświadomiona stygmatyzacja.

Jeśli przyjmujemy, że synonimy słowa „chory psychicznie” to takie określenia jak „głupek”, „furiat”, „potencjalny morderca”, „człowiek zły”, „człowiek, który powinien być wykluczony” – to jasne jest, że nie możemy używać w stosunku do innych określenia „chory psychicznie”, ponieważ jest obraźliwe. Ale przecież deklaratywnie wszyscy ludzie mówią, że nie widzą nic obraźliwego w chorobie psychicznej! I tu właśnie jest pies pogrzebany. Te deklaracje są nieprawdziwe. W głębi nie tyle serca, ile umysłu, większość ludzi myśli, że chorzy psychicznie „to niebezpieczni wariaci”. Ponieważ jednak nie wypada tak myśleć, ludzie ukrywają to sami przed sobą – i tak się tworzy tabu.

Paradoksalnie – w momencie kiedy znaczna większość ludzi uznała, że Putin jest „bardzo zły”, „zupełnie niedobry”, „śmierdzi mu z buzi” i „nie chcemy się już z nim bawić” – można było bezkarnie stwierdzić, że „pewnie jest chory psychicznie”.

Moim zdaniem nazywanie Putina chorym psychicznie wcale nie obraża Putina. Przeciwnie – nobilituje go, nadaje sens jego bandyckim działaniom i w przyszłości będzie mogło posłużyć jako argument przed sądem. Oby ten sąd nastąpił jak najszybciej. Jednak co innego jeśli chodzi o chorych psychicznie – ich niewątpliwie obraża to, że Putin miałby być jednym z nich.

  1. więc bez badania osobistego zaryzykuję twierdzenie, że Putin jest ponurym mordercą, a nie osobą chorą psychicznie. Osoby chore psychicznie są bowiem miłe, porządne i nie robią ludziom krzywdy. O ile choroby podobno bez badania stwierdzić nie mogę, to chyba zdrowie wolno mi stwierdzić? Facet jest zdrowy i może być sądzony.


tagi: putin  choroba psychiczna 

lukasz-swiecicki
4 marca 2022 12:39
11     1612    15 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

betacool @lukasz-swiecicki
4 marca 2022 12:54

Jedno pytanie.

A jak się w tę diagnozę wpisuje jego paranoidalny strach przed śmiercią? Co prawda te rekordowo długie stoły mogą świadczyć o jego paranoidalnym strachu przed wirusem, ale chyba ta druga paranoja zawiera się w pierwszej?

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @betacool 4 marca 2022 12:54
4 marca 2022 13:19

To jeszcze nie choroba, to tylko objaw. Pewien wygórowany przejaw osobowości. Czy też rodzaj dziwactwa.

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @betacool 4 marca 2022 12:54
4 marca 2022 13:31

Ja uważam że to sadzanie gości/podwładnych "na dystans" nie jest przejawem lęku o własne zdrowie czy życie, ale ma na celu demonstrowanie wyższości nad petentem... Putin pokazuje całemu światu że nikt nie jest godnym oddychać tym samym powietrzem, ani zaglądać mu w oczy.

Mógłby rzecz jasna wprowadzić ceremoniał wysłuchiwania go na czworakach z głową utkwioną między nogami, a po wysłuchaniu obowiązkowe wyczołgiwanie się tyłem z głową skierowaną cały czas w jego stronę, do momentu zamknięcia za petentem drzwi (przez obsługujących one pacynki z zadartą w kierunku cara główkami). No ale to by mogło zostać źle odebrane przez inne "ważne" figury z którymi car musi robić różne interesy. Nie wspominając o "opinii publicznej", która zawsze z wielkim podziwem ogląda ten cały spektakl gdy car idzie przez te złocone korytarze i sale na kremlu, mijając po drodze zgromadzonych dworzan, wpatrujących się w niego i oklaskujących to jak "on idzie"

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @OdysSynLaertesa 4 marca 2022 13:31
4 marca 2022 13:54

to b. prawdopodobne - nie może siąść na tronie, bo by się ośmieszył a tak robi wrażenie...

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @lukasz-swiecicki
4 marca 2022 14:08

Często mówi się o różnych bezwzględnych dyktatorach "psychopaci", jakby to była dominująca cecha (czy zespół cech)  ich osobowości a nie jednostka chorobowa. Czy jest to uprawnione w sensie medycznym?

 

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @Zyszko 4 marca 2022 14:08
4 marca 2022 15:21

Prawdopodobnie chodzi o zaburzenia osobowości o typie osbowości antysocjalnej. Moim zdaniem to nie jest uzasadnione. Osoby z zaburzeniami osbowości raczej nie robią specjalnej kariery, bo są zbyt mało spójne i konsekwentne. Ludzie typu Putina to po prostu źli ludzie, pewnie jakos tam źle ukształtowani, bo przecież zawsze jest jakaś przyczyna, ale to nie jest choroba i nie można tego wyleczyć.

zaloguj się by móc komentować

valser @lukasz-swiecicki
4 marca 2022 15:28

Nie ma mowy o zadnej chorobie psychicznej. Putka nigdy nie dotarlby do miejsca w ktorym jest, gdyby byl chory psychicznie. To funkcjonariusz bolszewickich tajnych sluzb, ktory wszedl w polityke. Goscie jak wchodza na sluzbe to sa poddawani wszelkim testom i profilowaniu psychologicznemu, obojetnie czy to jest w Rosji, Polsce czy w Stanach. Gdyby byl chory, albo zdradzal tylko jakies rysy w kierunku zaburzenia, nie mialby zadnych szans na przyjecie do sluzby, a juz z pewnoscia by nie awansowal.

Na glupiego kierowce ciezarkowki sa badania psychotechniczne, ktore sprawdzaja czy kierowca kandydat nie wpadnie na pomysl, zeby nie wjechac zestawem np. w przystanek autobusowy z ludzmi?

I to sa badania masowe i standardowe. Tam gdzie ludzi sie dobiera pod katem specjalnych zdolnosci, odpornosci na stres, ryzyko utraty zycia, itp., to sito ma o wiele mniejsze oczka.

W zwiazku z tym, ja na przyklad nigdy nie uwierze w wersje, ze np. gen. Petelicki popelnil samobojstwo. Jesli to prawda, to wszystkie testy uzywane w rekrutacji na zolnierza sluzb specjalnych, potem dowodcy nadaja sie na smietnik.

 

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @valser 4 marca 2022 15:28
4 marca 2022 17:57

Co prawda oczywiście można być zdrowym i zachorować - i to właśnie głównie na starość. Tego nie można wykluczyć, to jest co prawda bardziej neurologia (bo mózg sie psuje czysto fizycznie), ale tak naprawdę ta linia jest cienka i pacjent trafia raczej do psychiatry. Ale to chyba nie jest nasz przypadek.

zaloguj się by móc komentować

valser @lukasz-swiecicki 4 marca 2022 17:57
4 marca 2022 18:10

Z wiekiem zdrowie sie pogarsza, forma spada i mozliwosci maleja i to jest niestety realnosc, ktora kazdego z nas dotyczy. Mysle, jednak, ze na chorobe psychiczna zapada sie inaczej niz na grype i ten proces jest o wiele dluzszy niz zakazenie wirusowe.

Mysle, ze w przypadku Putina i Lukaszenki sam fakt, ze oni sie na topie wladzy dluzej niz dwie dekady, oni wpadli obydwaj w jakies patologiczne koleiny, ktore zmienily trwale ich postrzeganie swiata, ludzi, faktow, zdarzen i procesow. Nabyli w trakcie tego czasu patologicznych nawykow, stali sie bezwzgledni i glusi na glosy rozsadku, bo skutecznosc dzialania potwierdzala slusznosc ich wyborow.

To jest jeden z argumentow przemawiajacych za tym, ze dwie kadencje wystarcza i potrzebna jest trwala zmiana, najlepiej pokoleniowa. To widac po tym, kto dzisiaj rzadzi na Ukrainie i w jaki sposob komunkuje sie z reszta swiata i jak jest przez innych odbierany.

Zdrowia nam wszystkim potrzeba. Zwlaszcza teraz i zwlaszcza psychicznego. Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

Ogrodnik @lukasz-swiecicki
4 marca 2022 21:02

 "Był często ofiarą zaczepek ze strony innych chłopców. Ogromnie z tego powodu cierpiał i często płakał. Postanowił w końcu nauczyć się bronić i zapisał na treningi sambo. Jest to rosyjska sztuka walki łącząca judo z ludowymi technikami zapaśniczymi."

"Wiera Nikołajewna Putina opowiadała, że 9-letni Wowa bardzo przeżył to, że chce go oddać: „Wowka strasznie płakał gdy odchodziłam. Serce mi pękało, ale nawet go nie przytuliłam. Jednak w najstraszniejszym koszmarze nie mogłoby mi się przyśnić, że żegnam się z nim na zawsze” 

"Kilku dziennikarzy, którzy starali się zgłębiać ten temat zginęło w podejrzanych okolicznościach lub wręcz zostało zamordowanych. Od tego czasu w Federacji Rosyjskiej o tym się już nie pisze i nie mówi."

https://uberkasta.pl/wiera-putina/

Pamiętacie Rejs: "urodziłem się i tyle o mnie"....

Aby nadać temu "fejkowi" nieco współczesnej bizantyjskiej ekspresji, przytoczę niemiecką wersję narodzin "kagan beka":
(wg ogrodnik)

"...Matko ... Ustami w sutek się nie wpiłem I nikt nie nadał mi imienia Pod żadną fałdką się nie kryłem Zrodzony z szaleństw, bez nasienia..."

Nie musi nikt tego odsłuchiwać. Chodzi ino o sprache.

https://youtu.be/gNdnVVHfseA

Dziękuję profesorze za nauki.

 

zaloguj się by móc komentować

lukasz-swiecicki @valser 4 marca 2022 18:10
4 marca 2022 21:28

Tak. To też chciałem napisać, tylko jak zwykle forma mi ograniczyła treść. Ale tak też myślałem o tej sprawie.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować